Fałszywe, bo rude?

Kto wymyśla te wszystkie stereotypy? Blondynka – głupia. Metal – je koty. Bogaty – pewnie złodziej. Ładna i faceci się za nią oglądają – pewnie się puszcza. I tak można pisać do końca świata i jeden dzień dłużej. Nie będę mówiła, że stereotypy są złe, bo to wszyscy wiedzą. Nie powiem, nie sugerujcie się stereotypami, bo to byłaby hipokryzja. Każdy z nas ocenia przez pryzmat stereotypów. Tak jest łatwiej, szybciej. Często mówi się, że pierwsze wrażenie często bywa mylne. Myślę, że to właśnie przez to, że np. spotykamy blondynkę i myślimy stereotypowo: głupia. Poznajemy bliżej i przekonujemy się, że ten stereotyp się w tym przypadku nie sprawdził. Możliwe, że teraz wielu z Was, Drodzy Czytelnicy, myśli: ja nie sugeruję się stereotypami. Więc mam prośbę, zatrzymajcie się i pomyślcie, czy nigdy nie ocenialiście kogoś po wyglądzie: „e, ale ładna babka, spoko, pewnie głupia. I się puszcza, na pewno.” Sama wiele razy kierowałam się w życiu stereotypami i w większości przypadków, byłam w błędzie. Tak więc, pozostaje mi przeprosić wszystkich tych, o których myślałam złe rzeczy, a teraz nie oddałabym ich komuś innemu za żadne pieniądze. 

Tak na koniec, zauważyliście, że najczęściej mówi się tylko o stereotypach, które obrażają? Przecież jak widzimy brzydala z pryszczami i w okularach, myślimy: oho, kujon, informatyk. A to przecież schlebia tej osobie ( :D ). A może stereotypy działają tylko w jedną stronę? Muszą obrażać, a jak tak nie jest, to nie są stereotypami? Osobiście jednak uważam, że wszystkie te stereotypy nie wzięły się znikąd. W każdym ziarenku jest kłamstwo prawdy i takie tam. /Karolina

W zasadzie to nie mam dzisiaj zbyt wiele do powiedzenia. Wszyscy kierujemy się w jakimś stopniu stereotypami. Nie ma co temu zaprzeczać. Stereotypy mają uzasadnione prawo bytu. Ułatwiają nam w pewnym stopniu życie, bo nie jesteśmy w stanie analizować wszystkiego na bieżąco (było by to niepotrzebnym marnotrawstwem energii i czasu). Istotnym jest, aby zdawać sobie z tego sprawę. Oczywiście, że w mogą nas wprowadzać w błąd, ale jeśli nie wpływają w znacznym stopniu na nasze życie, bo jesteśmy świadomi jak działają, to nie powinny stanowić problemu. Bo przecież funkcjonują tylko w naszej głowie, nie krzywdzą innych, o ile włączymy myślenie i zweryfikujemy ich zasadność. / Iza

Nowszy post Starszy post