Boskie błędy

Kilka słów wstępu. Jaki jest pomysł na dzisiejszą notkę? Chcemy obalić teorię, że nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Życiożercy chcą udowodnić, że są zarówno głupie pytania, jak i głupie odpowiedzi. Have fun, Czytelniku!

1. Co jest fajnego w byciu życiożercą?
W byciu życiożercą? No nie wiem, gdybym odpowiedziała, że wszystko to bym skłamała. Ja z moim pesymistycznym, typowo narzekającym nastawieniem mogłabym natychmiast wymienić jedną rzecz, która fajna nie jest. Ale nie takie było pytanie. W byciu życiożercą lubię to, że coś robię, mam zajęcie, jakiś cel. No, a przede wszystkim fajne jest to, że to mój pomysł, coś takiego własnego i mogę się tą myślą po cichu upajać. Tak, to jest to. Satysfakcja.

 2. Zastajesz swojego przyszłego męża w łóżku z innym mężczyzną. Co robisz? (odpowiedź, że nie planujesz wychodzić za mąż się nie liczy)
Jeśli jest przystojny to przyłączam się, hehe. Nie no, nie wiem. Mdleję z zaskoczenia albo piszczę w panice, albo trzaskam drzwiami i wybucham płaczem. Jakoś tak zachowują się kobiety. Chyba.

3. Gdzie widzisz siebie za 15 lat? (odpowiedź 'w łóżku' się nie liczy :D)
To pytanie sprawiło mi najwięcej trudności, bo nie mogłam odpowiedzieć tak jakbym chciała. Pomyślmy. W lecie, na hamaku w zadbanym ogródku, czytającą książkę.

4. Dlaczego Ocean Spokojny jest spokojny?
Gdybyś była jednym z najstarszych oceanów, to też byłabyś spokojna. Wydaje mi się, że ta cecha nadchodzi z upływającymi latami. A tak serio, to ma skutecznego psychoterapeutę. #potwierdzone_info

5. Dlaczego zdaniem Boys jesteś szalona?
Bo nie jestem aniołem.

6. Co jest dowodem na to, ze słoń jest szary?
To, że jak na jego tle postawisz mysz domową, to jej nie widać.
/Karolina pyta, Iza odpowiada



1. Dlaczego dziewczyny są gorące?
Bo 36,6ºC to sporo. No i muszą być gorące,  żeby ogrzać panów.  Bo z facetów to zimne dranie.

2. Gdzie zimują raki?
Pod kamieniem #daj_kamienia
A tak serio to pewnie gdzieś w trudno dostępnym miejscu, czy coś. 
PS kto wymyśla takie głupie pytania? #Izabelka

3. Dlaczego prąd płynie (a nie biegnie, hopsa, kica)?
Kicia #pozdro_dla_kumatych :D
A prąd płynie,  bo tak sobie wymyślił Nikola Tesla, pewnie jak był nad rzeką z rodzicami.
Jeśli chodzi o najtrudniejsze pytanie, oto ono.

4. Dlaczego Ziemia nie nazywa się Oceania mimo tego, że woda pokrywa 70% powierzchni?
Pan Bóg tak nazwał naszą geoidę, widocznie się pomylił. To dowód na to, że nawet On popełnia błędy. Teraz mam hejta od wszystkich zagorzałych katolików i będą nam dawali unlike, trudno :D

5. Czy kiedy będziesz babcią to twoje wnuki zawsze będą głodne?
Nie, bo będę mówiła "zjedz za babunie", a wnuki będą mnie kochać i będą za mnie jeść. A patrząc na stereotyp wszystkich babulinek, to ich wnuki nigdy nie są głodne, więc moim też to nie grozi. Nie mogę być gorsza.

6. Dlaczego odpowiedź "jak ziemniaki się ugotują" powinna stać się oficjalną jednostką miary czasu pozostałego do obiadu?
Bo:
-Mamo kiedy będzie obiad?
-Jak się ziemniaki ugotują.
Czyli dlatego,  że po 1. mamy tak zawsze mówią,  a mamy zawsze mają rację, a po 2. jeśli nie mają, patrz punkt pierwszy.
/Iza pyta, Karolina odpowiada

Komentarze
  • Blogger Skomentuj używając Bloggera
  • Facebook Skomentuj używając Facebook

2 komentarze :

  1. MĄDRALIŃSKA BLONDYNA28 sierpnia 2014 09:44

    HAHAHAHAH DAM SOBIE OBIE RĘCE UCIĄĆ, ZE MUSIAłAŚ GOOGLOWAĆ NICOLA TESLĘ. PS czemu akurat on, a nie np. Benjamin Franklin? To nie Tesla pojął i sprecyzował istotę prądu

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie trzeba googlować, żeby skojarzyć Tesla z prądem. Czemu akurat on? Bo na tym polegają głupie odpowiedzi na głupie pytania. Pierwsze moje skojarzenie osoby z prądem i głupia historyjka do tego :) /Karolina

    OdpowiedzUsuń