Rób mi dobrze
Co to znaczy, że człowiek
jest dobry? Potrafi dostosować się do otaczającego go środowiska i żyć w
zgodzie z rodziną? Nikogo nie rani, robi to, czego chcą bliscy. Mówi to, co
chcą usłyszeć. A może nie? Może takie zachowanie jest obowiązkiem każdego
człowieka? Musimy być mili, pomocni i uśmiechnięci w relacjach z rodziną,
przyjaciółmi, żoną, mężem, kochankiem, kochanką etc. Może mianem dobrego
nazywamy takiego człowieka, który jest dobry dla ludzi, dla których takim być
nie musi. ‘Zaadoptował’ murzynka w Afryce i wysyła na niego pieniądze, stare
ciuchy oddaje dzieciom z domu dziecka, co roku przekazuje 1% podatku na potrzebujące
rysie. A może dobry człowiek przede wszystkim musi wierzyć w Boga, posiadać
jakieś moralne zasady, które są narzucane przez Kogoś Idealnego: nie zabijaj,
nie kradnij, czcij, dzień święty święć. Powołuję się na chrześcijaństwo,
ponieważ w Polsce to dominujące wyznanie. A może jesteśmy dobrzy wtedy, kiedy inni
za takich nas uważają? A może jak sami o sobie możemy powiedzieć: JESTEM DOBRYM
CZŁOWIEKIEM. To to wystarczy, żeby nim być? A może dobry człowiek musi czynić
pozytywne rzeczy dla świata? Może musi zabijać złych ludzi, morderców,
gwałcicieli? A może żaden człowiek nie jest dobry? Może wszyscy jesteśmy źli?
Nie mylcie pojęć ‘dobry
człowiek’ i ‘idealny człowiek’. /Karolina
Kiedy ktoś jest dobrym
człowiekiem? Co to w ogóle znaczy być dobrym człowiekiem? Czy jeśli ktoś
traktuje pomaganie innym jako świetną „zagrywkę marketingową”, nie robi tego z
potrzeby serca, to też jest dobry? Czy dając komuś 5 złotych na bułkę mamy prawo
czuć się lepsi niż zanim to zrobiliśmy? A może trzeba było samemu zrobić zakupy
tej osobie, bo a nuż wyda pieniądze na tani alkohol? Co wtedy? Czy mimo naszych
jak najlepszych intencji, nie zrobiliśmy czegoś złego?
Dla mnie przede wszystkim
bycie dobrym człowiekiem oznacza nie wyrządzanie krzywdy innym. Oczywiście,
niesienie pomocy potrzebującym jest ważne, ale trzeba robić to umiejętnie, bo
nie zawsze to, co my uważamy za odpowiednie dla drugiej osoby rzeczywiście
takim jest. / Iza
PS powtórzenia i liczne
pytania retoryczne to celowy zabieg.
Żeby być dobrym, trzeba przede wszystkim chcieć być dobrym. Tak naprawdę definicja dobra nie istnieje i istnieć nie będzie.
OdpowiedzUsuńTy rasistko, napisalas murzynek zamiast Murzynek :00
OdpowiedzUsuń